Tak bardzo chciałabym pojeździć konno w Islandii, spojrzeć na zachód słońca w Tunezji..czy też odpoczywać w termach w Indonezji. Chcę zobaczyć jak się żyje za oceanem, a także jak wyglądają klasztory shaolin. Chcę zwiedzić cały świat, chce poznać różne kultury. Chcę polecieć balonem, pogłaskać słonia w Kenii. Chcę obejrzeć rafę koralową w Egicie oraz tamtejsze piramidy. Chcę być wolontariuszką w krajach trzeciego świata, zbierać winogrona w Hiszpanii, porozmawiać z szeptuchą na Ukrainie. Chcę móc pomagać w hospicjum, chcę móc dawać nadzieję dzieciom chorym na raka, chce wysłuchać setek historii osób starszych i doświadczonych, chce przejechać setki kilometrów, chcę mieszkać w kamperze z hipisami, poznawać ludzi, jeść potrawy ze wszystkich stron świata,chce pójść do szkoły na morzu, chce czerpać z życia jak najwięcej..Być spełniona pod koniec życia, żeby móc co opowiadać potomnym na starość. Być tam, gdzie nie był nikt, przeżyć historię, za której opowiedzenie ludzie chcą płacić. Chce przeżyć tak wiele. Mam jeszcze tyle do zobaczenia i właśnie dlatego nie chcę teraz umierać, i doceniam to, że jest dana mi ta szansa. Nie wyobrażam sobie umrzeć, nie wiedząc czym jest miłość, jakie to uczucie prawdziwego zakochania. Życie jest piękne. Każdy z was jest cudem. Realizujmy się, idźmy za głosem serca, spieszmy się kochać bliskich i korzystajmy z tego co nam dane w 100%. Dawajmy innym wszystko co mamy od siebie najlepsze, a to samo otrzymamy. Doceniajmy życie. Nie wszystkim jest dane go zaznać.
Ku pamięci Julki [*]